Firma Bridgestone podczas dzisiejszych testów kontynuowała próby ze znakowaniem opon. W środę dostawca opon dla zespołów F1 pracował z ekipą Super Aguri.
Wczoraj na oponach używanych przez Alexandra Wurza z Williamsa pojawiło się duże pomarańczowe koło oraz zewnętrzny rowek opony był pomalowany na biało. Dzisiaj Bridgestone ostatecznie odrzuciło sposób markowania opon na bocznym profilu przez kolorowe kółka, gdyż nie spełniały one podstawowego zadania jakim miała być dobra widoczność dla kibiców na torze, jak i przed telewizorami.Dzisiaj opony używane przez Takumę Sato miały z kolei wewnętrzny rowek pomalowany na biało. Prawdopodobnie taka wersja znakowania opon zostanie ostatecznie zaakceptowana i użyta już podczas najbliższego GP Malezji.
Jutro zespoły będą kontynuowały pracę przygotowawcze przed drugą eliminacją mistrzostw świata, a firma Bridgestone będzie miała kolejną okazję, aby przetestować sposób znakowania opon.
28.03.2007 22:31
0
to jest pełen niewypał, aby nieprzygotować przed sezonem tak oczywistej rzeczy.... :/
29.03.2007 09:42
0
Czy ten pasek będzie widoczny??? skoro reklama/logo firmy jest też malowana na biało, przy ogromnej szybkości z tych napisów też robi się biały pas
29.03.2007 09:47
0
A jak to jest w ChampCars? Oni też mają znakowane opony, ale w jaki sposób?
29.03.2007 13:18
0
Przepis na temat znakowania opon pojawił się na tydzień przed pierwszym wyścigiem. Biały pasek będzie w rowku a nie z boku.
29.03.2007 13:54
0
nie ważne jak to oznakują, oby było widoczne
30.03.2007 12:03
0
a nie moga poprost zmieniac koloru napisu bridgestone????
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
zarejestruj się